Czy jest tutaj ktoś na diecie bezglutenowej? Właśnie otrzymałam wyniki...
Forum: Dieta i odżywianie
Temat: Atak lęku(panicznego) (75)
- https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html#p744612https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html Atak lęku(panicznego) Gość
Witam
Choruje na zespół leku napadowego.
Jak do tej pory te ataki były silne i było ich 6 w ciagu 3 miesiecy.
Zazwyczaj przyjezdzało pogotowie zabierali mnie do szpitala i po lekach uspokajajacych przechodziło.
Natomiast ostatni mój atak wygladał tak ze był bardzo mocny,nie wiedziałam co sie dzieje,trzesło mna,myslałam ze mdleje na lezaco ze umieram,nie mogłam sie ruszyc nic powiedziec i miałam bardzo sucho w ustach i myslałam ze popuszcze siku.Więc przyjechało pogotowie zanim dotarłam do szpitala zeszło 40 minut,ratownik zaczał ze mna rozmawiac i troche sie uspokoiłam ale tylko troche,na sorze czekałam na lekarza 30 min,to długo i co raz gorzej sie czułam,zanim mnie zbadał(przepytał)zeszło z 15 min,prosiłam go zeby mi szybko cos dał ale on nie,kazał nie panikowac,co jeszcze bardziej mnie stresował,a objawy jeszcze bardziej sie nasilały,dostałam w koncu Relanium w kroplówce,dalej nie zadziałało,zaczełam wymiotowac woda,która piłam,znowu kroplówka na zoładek,nudnosci przeszły,kazali isc do domu,w samochodzie niby byłam senna ale nadal czułam lęk i odsuwałam szyby aby zaczerpnac powietrza,kiedy przywiezli mnie do domu o 2 w nocy dosłownie wrak człowieka,strasznie sie bałam,ale jakos zasnełam,rano wstałam tez miałam lęki,wziełam moja dorazna tabletke Afobam i lęki ustąpiły.Napad lęku był dokładnie10.07.Moze gdybym zazyła ten Afobam od razu w domu to by mnie tak nie męczyło,i jeszcze do tego ten lekarz,przeciez widział jak cierpie,zamiast od razu cos podac to jeszcze krzyczał na mnie Od jutra na psychoterapie mysle ze pomoze.Tylko mam pytanie do was,dlaczego ten atak trwał tak długo??? Prosze pomocy !!! - https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html#p744640https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html Atak lęku(panicznego)
Różnie wyglądają napady paniki. U mnie atak nie raz trzymał i trzy dni z różnym stopniem nasilenia. Myślę, że oprócz psychoterapii powinnaś również udać się do psychiatry. Przepisze Ci coś na lęki. Łatwiej wyjdziesz z tego i szybciej. Dobrze, że zdecydowałaś się na leczenie. To pierwszy krok do wyzdrowienia.
Uważaj na ten Afobam. Bardzo silnie uzależnia. Bierz tylko w kryzysowych sytuacjach. - https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html#p744644https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html Atak lęku(panicznego) Gość
Witaj Gold
Bardzo sie ciesze ze ktos odpisał,Afobam biore 2 miesiac ale w małych dawkach czyli na poczatku 0,25 rano i w południe na noc 0,5 mg od 2 dni sie ograniczam do 0,5 na noc dzien jakos przetrzymuje z lękiem ale sobie tłumacze ze nic sie nie dzieje a w razie ataku mam lek,nie chce juz pogotowia.Byłam u psychiatry i mam taki lek na co dzien 1 kapsułke rano Velaxin er,narazie jest w miare ok ale boje sie kolejnego ataku od poprzedniego mineły 4 dni.
Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje - https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html#p744646https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html Atak lęku(panicznego)
Velaxin to dobry lek. Po miesiącu brania przestaniesz mieć ataki. A co do tego Afobamu to odstaw go puki możesz. Nie ważne od jakiej dawki zaczynasz. Z biegiem czasu będziesz musiała coraz to więcej brać.
W lepsze dni staraj się stawiać czoła swoim lękom. Wystawiaj się na sytuacje wywołujące panikę myśląc jednocześnie, że nic Ci nie grozi. To tylko irracjonalny lęk. W miarę upływu czasu lęki będą coraz rzadziej i coraz słabsze aż wreszcie znikną. - https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html#p744652https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html Atak lęku(panicznego) Gość
Własnie ten Velaxin ma dobra opinie.Z lękami w miare sobie daje rade bo juz nie siegam po tabletke 2 dzień,a czy mozna go odstawic tak z dnia na dzien bo ja sobie pomyslalam ze nie bede zazywac go dzisiaj na noc (najwyzej 0.25mg)Powiem jeszcze ze ja sie nie boje w sumie niczego,ten lęk przychodzi sam i ja nie wiem czego dokładnie sie boje,ale najgorsze jest" to uczucie" nie wiem jak to nazwac,szukałam odpowiedniego słowa w internecie zeby opisac to lekarzowi,a minowicie wyszła mi jakas derealizacja,po prostu nie czuje sie soba,jak wychodze na zewnatrz to wszystko wydaje mi sie jakies inne niby wszystko na swoim miejscu tak jak wczesniej ale inaczej,na przykłada jak ostatnio mnie zawozili do lekarza to ja wiedziałam gdzie jade,znałam droge i po kolei miejsca poznawałam wszystko ale czułam sie jakas odrealniona i chciało mi sie krzyczec i płakac ze chce do domu ale zamykałam oczy i przetrzymałam to straszne uczucie,w piatek byłam 1 raz na psychoterapi i chwilami tez mi sie tak dziwnie wydawło jak bym była we snie ale wiedziałam tez gdzie jestem,rozmawiałam,odpowiadałam na pytania.Kiedy to przejdzie ?? juz nie chce sie denerwowac zeby nie wystapił kolejny atak ale na prawde nie daje rady
- https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html#p744715https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html Atak lęku(panicznego)
Zdaję sobie sprawę, że to bardzo trudna sytuacja. Dwa miesiące temu miałam to samo. Jednak nikt Ci bardziej nie pomoże niż Ty sama. Psycholog posłucha i doradzi rozwiązanie. Prawdopodobnie podpowie czego się boisz i skąd się biorą lęki. Leki pomagają nam w walce z chorobą. Zmniejszają lęk i wywołują pozytywne uczucia. Jednak lek to połowa sukcesu, reszta to praca nad sobą. Musisz sobie uświadomić czego się boisz i walczyć z tym. Małymi kroczkami osiągniesz sukces.
Co do uczucia odrealnienia jest to taki stan na początku brania leków. Później organizm przywyka i łykasz tabletki jak cukierki, bez żadnych skutków ubocznych. Musisz to przetrzymać. Nie przejmuj się tym. Większość z nas nerwicowców tak ma i nie potrzeba nam, żadnych słów wyszukanych w internecie. Wiemy o co chodzi. Co do Afobamu nie stosuj jak nie musisz. On rzeczywiście daje efekt natychmiastowy, ale skutki brania mogą być gorsze niż ataki paniki. Teraz masz lek na lęki i może uda Ci się spokojnie go odstawić zastępując Velaxinem. Artykuły wybrane dla Ciebie
- https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html#p744793https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html Atak lęku(panicznego) Gość
Dziekuje za rade
Jesli chodzi o to odrealnienie to nie przez leki ono sie stopniowo nasilało przez jakis miesiac z kawałkiem, jak zaczełam pracowac(stresujaca praca bardzo),pozniej juz było tak zle ze dostałam 1 atak i musiałam zrezygnowac z pracy.
Dzisiaj na psychoterapii było gorzej chwilami czułam sie jak we snie,chciałam juz uciekac stamtad,czułam straszny lęk,niestety musiałam zazyz 0,25mg afobamu,bo bym nie dała rady wysiedziec. - https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html#p744804https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html Atak lęku(panicznego)
Ja też miałam te odrealnienia przed lekami, ale były to sporadyczne sytuacje. Raczej jakbym się zawiesiła. Przy leku, który teraz mam nie mam tego efektu, ale przy poprzednim to była masakra.
Mam również Afobam w torebce. Lekarz przepisał mi, ale ostrzegł o jego silnym działaniu uzależniającym. Z całego opakowania wzięłam jedną tabletkę - https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html#p744824https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html Atak lęku(panicznego) Gość
Mam nadzieje ze to minie,bo na prawde ciezko z tym życ
Myśle ze to efekt długotrwałego stresu no i pozniej zaczeły sie te straszne ataki.
Ale przed tym odrealnieniem bardzo mnie trzesło głowa i szczeka jak wyjezdzalam do pracy,pozniej doszło serce(strasznie waliło) no i poziej juz wiadomo ...pisałam wczesniej - https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html#p744854https://www.fozik.pl/forum/atak-leku-panicznego/watek/744612/1.html Atak lęku(panicznego)
Mnie trzęsło już na końcu, jak nerwica była bardzo nasilona i nie wychodziłam już z domu, ba nawet w nim nie czułam się już komfortowo. Wtedy trzęsłam się jak galareta. Myślałam, że umieram.
- Gość
- Dieta bezglutenowa - czym zastąpić gluten w swojej diecie i kuchniForum: Dieta i odżywianie
- charlie food & friends na lunch
pewnie znajdą się tutaj dziewczyny z Krakowa bądź Wrocławia jeśli...
Forum: Dieta i odżywianie - Przedszkole w Częstochowie
Nie dostałam publicznego i na nie już nie liczę. Wiem, że muszą mi...
Forum: Czas wolny - sklep z dowozem do domu w Krakowie
Macie jakiś sprawdzony sklep z żywnością z dowozem do domu w Krakowie?
Forum: Czas wolny
- Tematy:
- dieta
- anorektyk
- odżywianie