Forum: My kobiety

Moja siostra jest na 3 roku prawa na UWr i bardzo sobie chwali. Ja zdaję maturę w przyszłym roku rozszerzoną z historii i języka polskiego i też będę tam kandydowala. Jesli jednak nie uda mi się na dzienne studia prawa to są zawsze wieczorowe i zaoczne. Myślę też ewentualnie nad ekonomią, bo jest tam teraz nowa specjalność "prawo w biznesie", może ktoś coś o tym wie?

Nie slyszalam o prawie w biznesie na uczelni ekonomicznej, ale wybralabym prawo.Tam tez sie bedziesz tego uczyla.A moze zainteresuje Cie inna galaz prawa ?
Poza ty uczelnie ekonomiczne sa znane z tego,ze ich absolwenci powiekszaja srodowisko bezrobotnych.
A dlaczego pytanie to zamiescilas na psychiatrii ?

Jeżeli dasz rade uczyć się 12 lat. Wybierz prawo. Większe pieniążki, chociaż po asesorze jest bardzo ciężko. Najpierw nominacja prezydenta na sędziego Sądu Rejonowego, po kolejnych latach nauki na sędziego Sądu Okręgowego. Później możesz zrobić doktorat. Tylko jeżeli mogłabym poradzić nie wybierała bym prawa karnego.

Prawnik to nie tylko sedzia czy adwokat.Mozna pracowac wlasciwiie wszedzie.

Nie wiem skad pomysl, ze studiowanie prawa to 12 lat. Same studia prawnicze to 5 lat, do tego dochodzi chyba 2letnia aplikacja radcowska, sedziowska lub adwokacka i w sumie zajmie to 7 lat

Wydaje mi się, ze po prawie sa większe możliwości, niż po ekonomii. Sam 17 lat temu nie dostałem się na szczęście na prawo, gdyż zabrakło 10 punktow. Za to przyjęto mnie na socjologie, która ukonczylem

Po prawie możesz wlasciwie pracować w wiekszosci firm. Masz tez możliwość prowadzenia wlasnej praktyki.Pozdrawiam