Recenzja książki „Dom na plaży” autorstwa Sarah Jio

„Dom na plaży” to piękna opowieść o niezwykłej miłości. Anne 21-letnia dziewczyna postanawia zmienić swoje życie – pomimo pozornego szczęścia i zbliżającego się ślubu, kobieta postanawia wyjechać. Wraz z przyjaciółką postanawiają wyjechać na ogarniętą wojną wyspę Bora-Bora. Na miejscu kobiety pracują jako pielęgniarki. Pomimo wojny i ogromu pracy Anne poznaje mężczyznę swojego życia - Westry’ego...

„Dom na plaży” to historia nie tylko miłości, ale także wielkiej przyjaźni, która zostaje wystawiona na próbę. Czytając powieść Sarah Jio można zdać sobie sprawę, że w czasach wojny przyjaźń i miłość miały głębsze znaczenie niż obecnie. Poświęcenie, wzajemna pomoc i oddanie – w dzisiejszych czasach znaczą o wiele mniej.

Akcja powieści toczy się na pięknej wyspie Bora-Bora, a tytułowy dom na plaży to magiczne miejsce dla Anne i Westry’ego. Autorka postarała się jak najlepiej oddać klimat wyspy – barwne opisy powodują, że czytelnik może poczuć uczestnikiem wszystkich zdarzeń i mieć wrażenie, że stoi obok.

Sarah Jio stworzyła powieść o prawdziwej, romantycznej miłości, którą każdy z nas chciałby przeżyć. “Dom na plaży” to także historia przyjaźni, ogromnej, trwającej latami tęsknoty i nigdy niegasnącej nadziei.

Polecam wszystkim książkę Sarah Jio “Dom na plaży”. Wciągająca, wzruszająca i tajemnicza – tak można opisać w krótkich słowach książkę, którą czyta się jednym tchem.

Uśmiech i łzy – te emocje z pewnością pojawią się u każdego, kto zdecyduje się sięgnąć po tę pozycję.