Ochrona włosów w słoneczne dni

Jaśniejsze pasemka, które pojawiają się po kąpieli słonecznej, wprawdzie cieszą oko, ale są oznaką znacznego już zniszczenia struktury włosa. Wybierając się na plażę, zawsze bierzemy ze sobą olejek z filtrem. Niestety bardzo rzadko pamiętamy o włosach i ich ochronie.
Co może nam zaszkodzić?
Promienie słoneczne niszczą strukturę włosa. Sprawiają, że staje się on mniej elastyczny, bardziej łamliwy, a także suchy i matowy. Jaśniejsze pasemka są oznaką utraty barwnika, który jako pierwszy chroni przed szkodliwym czynnikiem.
Kąpiel w morzu, a nawet w chlorowanym basenie, również nam nie służy. Sprawia, że włosy tracą sprężystość i blask. Największym zagrożeniem jednak, jest suszenie ich po kąpieli w pełnym słońcu.
Odpowiednie kosmetyki
Skoro mamy balsam do opalania, powinnyśmy się zatroszczyć o odpowiednik tego typu kosmetyku dla naszych włosów. W sklepach dostępne są spraye ochronne z filtrem UV. Taki preparat aplikujemy bezpośrednio przed wyjściem na słońce lub wejściem do wody.
Odżywki i szampony również są pomocne, ale są one czymś w rodzaju balsamu po opalaniu. Pomagają w regeneracji, niwelują skutki wakacyjnych przyjemności.
fot. ojoimages
A może kapelusz?
Nakrycie głowy to najprostszy sposób, aby uniknąć szkodliwych czynników. Jest ważne również ze względów zdrowotnych, ponieważ głowa powinna znajdować się pod osłoną, jeżeli wystawiamy ją na słońce. Do wyboru mamy wiele kapeluszy, chustek oraz czapek.