Jesienią oraz zimą mniej się ruszamy i tyjemy - jak temu zapobiec?
Hormony rządzą człowiekiem nawet zimą, która zbliża się do nas powoli. Organizm produkuje wtedy więcej melatoniny (odpowiedzialnej za senność) i mniej serotoniny (odpowiedzialnej za dobry nastrój – gdy jej poziom spada, sięgamy chętniej po słodycze, co sprzyja przybieraniu na wadze).
Nie jesteśmy niedźwiedziami potrzebującymi zimowego snu, dlatego potrafimy ustabilizować gospodarkę hormonalną tak, abyśmy byli pełni życia i energii nawet w mroźne dni. Wystarczy nie rezygnować z aktywności fizycznej. Szeroki wybór zimowych sportów ( jazda na nartach, łyżwach, snowboardzie) lub ćwiczenia w pobliskim klubie fitness wyjdą nam na zdrowie.
Jeśli nie masz ochoty ruszać się z domu, możesz włączyć muzykę i poćwiczyć lub potańczyć bez wychodzenia na zimno. Dla zmarzluchów dobrym wyborem będzie również ciepły basen z sauną. Każda forma aktywności fizycznej będzie krokiem do polepszenia zdrowia. Opcji jest całe mnóstwo, wystarczy wybrać coś dla siebie.
Przy odzyskaniu energii i dobrego samopoczucia w zimowe dni, pomóc może odpowiednia dieta. Prawidłowe odżywianie jest niezbędne, ponieważ potrawy rozgrzeją nas i wzmocnią odporność. Nie wmawiajmy sobie, że zimą zapotrzebowanie kaloryczne wzrasta, ponieważ to nie prawda – jest takie samo niezależnie od pory roku. Każdy dzień powinien zacząć się od pożywnego śniadania, które dostarczy energii na kilka godzin.
Dobrym pomysłem na zimowe śniadanie jest owsianka z dodatkiem owoców i orzechów, ponieważ to źródło cennego błonnika. Regularne spożywanie śniadań pomoże zwiększyć szanse na uniknięcie infekcji i niekontrolowanych napadów głodu. Zimową porą nie rezygnuj z warzyw i owoców. Mrożone warzywa nie tracą swoich właściwości odżywczych.
fot.ojoimages
Przygotowanie z nich smacznej zupy, nie tylko pomoże w dostarczeniu organizmowi witamin i minerałów, ale także skutecznie rozgrzeje po zimowym spacerze. Do potraw (np. past kanapkowych) staraj się dodawać czosnek i cebulę, które to posiadają właściwości bakteriobójcze. Na desery zamiast czekolady i ciastek można zjeść owoce –zarówno surowe jak i pieczone zaspokoją ochotę na coś słodkiego, a będą mniej kaloryczne. Szczególnym okresem w zimie, w którym łatwo ulegamy pokusom są święta. Trzeba pamiętać, aby nie przesadzać z liczbą i ilością przygotowywanych posiłków. Uchroni to nas samych przed zjadaniem nadmiernej ilości tłustych potraw i ciast.
Zimowy czas jest z pewnością porą, w której najtrudniej nam powstrzymać się od spożywania kalorycznych posiłków i ciężko zmobilizować się do uprawiania sportu, jednak nie jest to niemożliwe. Warto spróbować zadbać o siebie także zimą, ponieważ miło będzie nam oglądać efekty wiosną, a i nasze samopoczucie z pewnością się poprawi.
