Choroby w Polsce tematem tabu?
Wydawałoby się, że w dzisiejszych czasach, w erze kultury masowej zachodu tematy tabu przestały funkcjonować, jednak nie jest to do końca prawdą. W naszym kraju dalej one istnieją, a jednym z nich są choroby.
Nie rozmawiamy o zdrowiu
Każdy w swoim życiu nie raz był, jest tej chwili lub z pewnością będzie uskarżał się na różne dolegliwości, jednakże o nich samych najlepiej jakbyśmy w ogóle nie rozmawiali. Mężczyźni o wiele bardziej są powściągliwi od kobiet, co może być przyczyną tego, że rzadziej zgłaszają się z swoimi problemami nawet do lekarza. Sytuacja zmienia się wraz z wiekiem, im osoby starsze tym chętniej dzielą się informacjami o swoich chorobach.
Fot. ojoimages
Ignorancja czy niewiedza?
Wstydzimy się rozmawiać otwarcie o chorobach intymnych jak choroby weneryczne czy hemoroidy, ale także o tych które są negatywnie dobierane przez społeczeństwo, a są nimi niewątpliwie choroby psychiczne.Do listy możemy równieź dopisać grzybicę stóp, histuryzm, łuszczycę otyłość olbrzymią, stomie lub Sydnrom Toureta.
Brak otwartego dialogu na ten temat powoduje, ze powstaje wiele szkodliwych mitów. Natomiast brak odpowiedniej wiedzy sprawia, że np przypadłości typowo neurologiczne jak padaczka przypisujemy zaburzeniom psychiatrycznym krzywdząc w ten sposób osoby na nią chore.
Powinniśmy rozmawiać w gronie rodzinnym aby móc się wspierać wzajemnie i pomagać w chorobie. Natomiast społecznie powinno się przerwać milczenie i edukować wzajemnie w wyniku czego wiele osób odważyłoby się wyjść z cienia choroby.
- Tagi:
- milczenie,
- tabu,
- choroby
