Największą sympatią Polaków cieszą się Amerykanie (56% deklaracji sympatii), a następnie Włosi, Czesi, Anglicy, Szwedzi i Francuzi (mniej więcej połowa badanych deklaruje sympatię do tych narodów, a tylko niespełna jedna piąta - niechęć). Pod względem stopnia sympatii niewiele ustępują im Grecy, Węgrzy i Słowacy - sympatię do nich deklaruje ponad dwie piąte ankietowanych, niechęć zaś o ponad połowę mniejsza grupa. Nieco więcej niż jedna trzecia Polaków odnosi się z sympatią do Austriaków, Japończyków, Litwinów i Słoweńców, ale równocześnie co czwarty deklaruje do nich niechęć.
O równowadze sympatii i niechęci można mówić w stosunku do Estończyków, Łotyszy, Chorwatów i Niemców. Trzeba tu jednak zaznaczyć odmienność stosunku Polaków do Niemców z jednej strony, a z drugiej - do trzech pozostałych narodów z tej grupy. Chorwaci, Łotysze i Estończycy to narody stosunkowo mało znane Polakom, toteż częściej niż w innych przypadkach powstrzymywano się od odpowiedzi, a niemal równie często jak sympatię lub niechęć deklarowano obojętność.
Reklama: