Początkowo uważane za trujące i hodowane wyłącznie dla ozdoby, obecnie trafiają na nasze stoły pod wieloma postaciami. Cenimy je nie tylko za smak i apetyczny kolor.
Pomidory powinny być jędrne, bez uszkodzeń, zgnilizn i o jednolitym kolorze. Ważną rolę odgrywa także zapach, który powinien być najintensywniejszy w okolicy szypułki.
Pomidory muszą być dojrzałe, chyba że nie chcemy wykorzystać ich od razu. Wtedy możemy zdecydować się na lekko niedojrzałe, które dłużej będą świeże i dojrzeją z czasem, gdy zostawimy je w ciepłym miejscu.
Pomidory powinny być przechowywane w temperaturze pokojowej, w suchym i nienasłonecznionym miejscu, szypułkami do góry.
Nie powinno się ich przechowywać w lodówce – tracą wtedy właściwy smak, kolor i strukturę. Choć dostępne są przez cały rok, dobrze wiadomo, że smak pomidora kupionego w środku zimy w supermarkecie pozostawia wiele do życzenia.
Korzystajmy więc z sezonu i sięgajmy po te gruntowe, dojrzewające na słońcu, kupione na targu od sprawdzonego sprzedawcy. Poza sezonem postawmy na te przetworzone.