Plecak, torba czy może walizka?

Na samym początku najlepiej jest zrobić listę rzeczy niezbędnych w podróży, to ułatwi nam nasz system pakowania. Kolejnym krokiem jest wybór pomiędzy plecakiem, torbą czy walizką.

Zależnie od tego gdzie jedziemy i jakim środkiem komunikacji wybór powinien być dla nas najbardziej dogodny.

Plecak pozwoli na swobodne ruszanie rękami, kiedy trzeba będzie na przykład gdzieś dojść pieszo. Plecak ze stelażem utrzyma wszystko w porządku i pionie. Torba będzie potrzebna, jeśli nasz bagaż nie będzie zbyt duży i ciężki. Natomiast walizka, kiedy chcemy sporo spakować.

Dodatkowym atutem jest możliwość zakupu walizki z kółkami, co całkowicie ułatwi nam podróżowanie. Oczywiście istotne jest to na ile dni wyjeżdżamy. Musimy pamiętać, aby nie obciążać naszego kręgosłupa. Zdrowie jest najważniejsze a co za tym idzie nie możemy nosić ogromnych ciężarów.

I co tu spakować?

Kobiety nie od dziś mają problem z pakowaniem, zazwyczaj chcą wziąć więcej rzeczy niż jest to naprawdę potrzebne lub nie mogą się zdecydować, co spakować. Należy wziąć pod uwagę na ile dni jedziemy i ile mniej więcej odzieży będzie nam potrzebne.

Czysta bielizna to podstawa, musimy o niej pamiętać pakując nasz wakacyjny bagaż, bez względu gdzie jedziemy na wakacje. Jeśli wybieramy się nad morze musimy wziąć pod uwagę, że większość czasu spędzimy na plaży w stroju kąpielowym, więc nie potrzeba nam masy koszulek, spodenek i sukienek.

fot. ojoimages

Natomiast, jeśli wybieramy się w góry odpowiednie buty to podstawa. Wygoda jest ważna, dlatego powinniśmy zabrać odzież w której czujemy się swobodnie.

Ochrona przede wszystkim

Gdziekolwiek jedziemy i jakąkolwiek mamy pogodę ciepłe ubrania powinny również znaleźć się w walizce. Nawet, jeśli mamy upał, parę długich spodni i ciepłą bluzę należałoby wziąć. Kurtka przeciwdeszczowa i parasol to również ważne elementy, które mogą się przydać.

Nie możemy zapomnieć o nakryciu głowy, które będzie nas chroniło przed promieniami słonecznymi. Kapelusz, chusta lub czapka do wyboru. W razie deszczowej pogody możemy ubrać się na tzw. „cebulkę”. Ciepłe warstwy nie pozwolą nam zmarznąć a w razie polepszenia pogody zawsze można się rozebrać.