Skutkami wiosennego przesilenia są m.in. odczuwalne przez nas stany rozdrażnienia i niepokoju, bóle głowy i zmniejszona koncentracja. Dzieje się tak dlatego, że ,,zahibernowany” zimą organizm musi się przyzwyczaić do nowych warunków atmosferycznych, czyli większego nasłonecznienia, wyższego ciśnienia i temperatury. Adaptacja zajmuje kilka tygodni, zanim jednak to nastąpi, warto zastosować kilka porad, które pomogą przetrwać ten trudny dla organizmu czas.
Zdrowe nawyki żywieniowe
Na wiosnę często planujemy zrzucanie zbędnych kilogramów. Jednak szybka utrata wagi może spowodować osłabienie i większą podatność naszego organizmu na infekcje. Pamiętajmy, że najlepszym przepisem na zachowanie dobrej formy jest jedzenie pełnowartościowych posiłków, w kilku mniejszych porcjach w ciągu dnia. Dostarczajmy organizmowi wszystkich potrzebnych witamin i minerałów. Odpowiednim źródłem będą na pewno owoce i warzywa.
Możemy pomyśleć także o zmianie przyzwyczajeń i spróbować jeść więcej np. ciemnego pieczywa, które zawiera dużo błonnika. Dobrym sposobem na poprawę humoru jest smaczne jedzenie, więc nie żałujmy sobie ulubionych potraw.
Relaks dla duszy i ciała
Przede wszystkim starajmy się unikać sytuacji stresowych i odpoczywajmy więcej niż do tej pory. Wiosną dzień staje się dłuższy, co wpływa na polepszenie naszego samopoczucia, ale z drugiej strony skraca noc. Później chodzimy spać, a w konsekwencji krócej śpimy.
Zadbajmy o to, aby przeznaczyć na odpoczynek 7-8 godzin, wówczas organizm ma szansę na całkowitą regenerację. Sprawiajmy sobie małe, przyjemne niespodzianki np. relaksująca kąpiel czy przyjemny wieczór z koleżanką. Odpoczynek w czasie wiosennego przesilenia jest jak najbardziej wskazany.